Legendarny głos być może nigdy nie wydobędzie się z gardzieli mrocznego wojownika, który poświęcił swoje życie dla syna. Aktor użyczający swojego głosu stwierdził, że nie liczy na kolejną rolę w przyszłości. Podkreśla jednak, że jest dumny z wystąpienia w oryginalnych epizodach. James ma także nadzieję na sukces kolejnej odsłony ze świata Star Wars.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz