Najważniejszą informacją na dzień dzisiejszy, dla wielu fanów "Czerwonego Diabła" jest to, że zobaczymy go w jego najbardziej rozpoznawalnym kostiumie. Steven DeKnight , który jest showrunnerem serialu zapowiada, że czarny kostium jest tylko formą przejściową, a my będziemy mieli okazję obserwować ewolucję uniformu Matta. Nie jest to nic innego jak celowy zabieg i forma zabawy, zarówno dla twórców, jak i dla fanów, którzy są zaproszeni do obserwowania tego procesu. Coś, co w tym momencie wygląda jak czarny strój wojownika ninja, zacznie się od noszenia zwykłych ochraniaczy, a zmiany dotkną później także samej maski. Ostatecznie osiągnie wygląd klasycznego czerwonego przebrania, bo jak stwierdził DeKnight "bez niego, nie byłoby Daredevila". Twórcom chodzi o to, by rozpocząć opowieść od pokazania Matta zanim zostanie superbohaterem, a następnie doprowadzić go do tego, na co wszyscy czekają, czyli takiej wersji czerwonego kostiumu, która będzie pasowała do realnego świata jaki zobaczymy w serialu. Steven podsumowuje "Takie rozwiązanie jest naprawdę ekscytujące i sprawia, że wszystko nabiera uzasadnionego sensu.".
Poniżej ruchomy plakat przedstawiający przemianę Matta Murdocka w Daredevila.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz