Jak zauważono w materiale źródłowym (CBM) są dwie wiadomości dla fanów Zielonego Goliata. Oczywiście jak zwykle bywa przy okazji tego typu komunikatu, jedna jest dobra, a druga niestety zła. Zaczniemy od gorszej. Niestety, ale solowy występ Sałaty Marvela stoi pod znakiem zapytania, a to za sprawą praw filmowych, które jeśli chodzi o samodzielne przygody, należą do Universal Studios. Mark Ruffalo zauważa, że sprawa nie jest stracona, ale lukratywny występ Hulka może spowodować, że nie da się tanio odkupić praw do zrealizowania takiego przedsięwzięcia. Moim skromnym zdaniem jest to wątpliwe, bowiem z każdym kolejnym występem Hulka na dużym ekranie, potencjalna kwota rośnie.
Remedium? Skoro udało się ze Spider-Manem, może uda się i z Hulkiem...
Dobrą wieścią jest to, iż jeśli chodzi o występy Marka Ruffalo w roli "Zielonego" na dużym ekranie wśród innych bohaterów, to możemy liczyć na pewno na 4-5 filmów. Kto wie? Może to będzie team-up ze wspomnianym Spider-Manem?
Na występ w "Civil War" raczej nie liczcie bo od dłuższego czasu mówi się o Hulku, jako o wielkim nieobecnym i prawdopodobnej wycieczce w kosmos.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz