Filmy o herosach Marvela przyciągają aktorów niczym "Gwiezde Wojny". Nie ma się co oszukiwać, ale czy lepsze, czy gorsze to produkcje superheroes są na topie. Totalnie nie dziwi, że kiedy dochodzą wieści o tym, że ruszają prace nad następnym hitem, który nie jest jeszcze obsadzony, pojawiają się chętni by temu zaradzić.
O kim mowa? Matthew Modine wyraził swoją nadzieję na twitterze: "Chciałbym grać Doktora Strange'a - mam nadzieję, ze to się spełni". Jak myślicie? Nadaje się?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz