Kilku szczęśliwców widziało już to i owo. Mamy więc kilka informacji na temat reakcji widzów. Istotną wiadomością jest na pewno to, że mamy do czynienia z trzecią częścią Kapitana Ameryki, a nie z Avengers 2,5. Mimo sporej ilości występujących superbohaterów, osią opowieści jest relacja na linii Rogers i Bucky. Więcej. W bardzo dobrym świetle stawiani są Spider-Man (hurrrra jednak będzie) i Black Panther. W filmie nie zobaczymy kolejnej łzawej historii o powstaniu Pajączka, ale sama postać jest ponoć wspaniała. Black Panther jest fenomenalny, a Chadwick Boseman jest bardzo ważnym nabytkiem MCU. Film określono mianem emocjonalnego horroru. Chodzi ponoć o końcówkę, a dokładnie ostatnie pół godziny, będące brutalnym obrazem, zarówno pod wzgledem wizualnym, jak i psychicznym. Ostatni akt rozrywa widza, ponieważ dostajemy solidne uzasadnienie, zarówno dla racji Tony'ego, jak i Steve'a. Twórcy dadzą nam porządnie do zrozumienia, czym dla bohaterów dramatu jest zaistniały rozłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz