Justice League: Joe Morton o roli dr Silasa Stone'a w filmie

Silas Stone (zbieżność nazwisk przypadkowa) to ojciec komiksowego Cyborga, który przyczyni się do odratowania syna za pomocą technologii kostki z innego świata, czyli tzw Mother Box. Według mnie, relacja między ojcem i synem na tle rozterki Cyborga i pytania "kim się stałem", to jeden z ciekawszych materiałów na film. Jak się można domyśleć to w filmie o drużynie, nie będzie zbyt wiele czasu na ten element. Powstanie solowych przygód Victora, utożsamiane jest z sukcesem postaci w najbliższym obrazie. Wstępne opinie, niestety nie są zbyt pochlebne.

Co o roli naukowca ze STAR Labs mówi sam aktor? Joe opisuje, że jego bohater obserwuje dramat, który dotknie jego dziecko. Nic więc dziwnego, że sięga po potencjalnie jedyną deskę ratunku, nawet jeżeli jest to obca technologia. Na początku chodzi o utrzymanie syna przy życiu, ale jak wiemy w ostateczności zmieni się jego cała fizyczność.

Rolą Silasa jest nauczenie potomka jak żyć i radzić sobie w nowej rzeczywistości. Mimo okrutnej mimo wszystko zmiany, Cyborg, ale w dalszym ciągu człowiek może dokonać wyboru. Ważne jest to, aby przekuć gorycz na pomoc innym, na coś pozytywnego co może kiedyś stać się afirmacją życia.

Victor poza swoją transformacją, musi poradzić sobie ze stratą matki. Zanim dojdzie do pojednania ojca z synem potrzeba na pewno czasu.