niedziela, 14 grudnia 2014

Co Sony zrobi ze Spider-Manem???


W ostatnim czasie świat maniaków komiksowych obiegła wieść o przecieku korespondencji między Sony a Marvelem. Dostarczyło nam to wielu ciekawych informacji, ale i jak się domyślacie plotek. Jedna z nich mówiła o udziale Spider-Mana w Civil War, a co za tym idzie przejściu Pająka do Marvela. Inna wspominała, że i owszem Marvel zrobi nawet trzy filmy z udziałem Petera Parkera, ale Sony zachowa kontrolę twórczą, zajmie się dystrybucją i marketingiem.

Kolejna wieść wspominała o powrocie na fotel reżysera i producenta, twórcy pierwszej trylogii, czyli Sama Raimiego. Ponoć o pomoc do niego zwróciła się Amy Pascal, kobiet która ma naprawdę wiele do powiedzenia.

Ponoć brak wieści o tym jaki spin-off się pojawi się w najbliższej przyszłości spowodowany jest tym co zapowiedział Marvel i DC. W obliczu tych rewelacji, postacie poboczne jak Black Cat, Sony uważa za niewystarczające do konkurowania z wielkimi produkcjami. Niestety niektóre źródła (na szczęście nie zawsze wiarygodne) podtrzymują plotkę o serialu z ciotką Petera... Wszystko brzmi jak jedna wielka bzdura. Już na tym etapie przychodzi na myśl robienie sztucznego zamieszania, choć panika, która być może powstała w Sony jest uzasadniona po ostatnim The Amazing Spider-Man.

Wreszcie informacja, w której Sony nie wyklucza koprodukcji z Marvelem nowej trylogii, ale jednocześnie pragnie zachować wpływ na przyszłe losy Pajączka w MCU.

To oczywiście nie koniec. Co z wyczekiwanym przez fanów Venomem? Wielu przyzna, że jeśli miałby mieć kształt ukazany w ostatnich dwóch filmach, to niech lepiej nie dotykają ulubionego przeciwnika Spider-Mana. Producent filmowy Matt Tolmach ponoć miał wizję by Venoma wprowadzić w obrazie Sinister Six, a nie jak mówiono pierwotnie - w samodzielnym filmie. Chodziło też o połączenie sił Pajączka z wrogami w celu powstrzymania jeszcze większego zła. Możliwe, że byłby to Venom lub Carnage? Oczywiście ukazano by nam Petera, który porzuca strój i historię jego przejęcia. W przypadku, jeśli Peter dołączy do MCU i wystąpi w Civil War to miałby oczywiście zdradzić swoją tożsamość, ale też oznaczałoby to, że nie będzie to Andrew Garfield, a zupełnie nowy Spider-Man. Prezydent Produkcji Columbia Pictures Michael de Luca zaproponował kolejny restart, ale bez ponownego ukazania originu postaci. Chciałby by ważnym elementem tego wydarzenia został Hobgoblin, Venom i Carnage. Nie zataił też, że jest zwolennikiem wersji Ultimate, jeśli chodzi o Venoma. Przypomnijmy, że w tej wersji kostium nie jest obcą formą życia. Woli też nowsze opowieści o Spider-Manie, tworzone przez Bendisa, Straczynskiego i Vaughna.

Doszliśmy wreszcie do najnowszej ploty, która po części pokrywa się z poprzednimi informacjami, a tak naprawdę wygląda jako część burzy mózgów, która ujrzała światło dzienne. Informacja pochodzi z Daily Beast. Mowa o dokumencie, który wysłał Jeff Robinov do Amy Pascal. Wynika z niego, że Sony faktycznie planuje restart przygód Spider-Mana (!), w którym jak pisałem wcześniej nie będzie koncentracji na początkach jego działalności. Na początku można przeczytać jak wspaniały jest ten superbohater (prawdziwa ikona) i nie ma powodu by zaprzestać prac nad kolejnym filmem z jego udziałem. To tak jakby nagle stwierdzić, że skoro jest tyle filmów szpiegowskich, nie ma już sensu robić kolejnego Bonda. W dalszej części swojego wywodu uzasadnia, że skoro w Bondzie pojawia się co pewien czas nowa obsada i nie powoduje to ciągłego opowiadania tego samego od nowa (historia pochodzenia), to czemu nie pójść tym samym tropem.

Robinov podaje również dosyć pokaźną listę kandydatów do reżyserii potencjalnego nowego filmu: Brad Bird, Edgar Wright, David Yates, Damien Chazelle, Glenn Ficarra i John Requa, Phil Lord i Chris Miller, Colin Trevorrow, James Gunn, Chris Buck & Jennifer Lee, Joe Cornish, Don Hall & Chris Williams, Joachim Espen Sandberg i Rønning.

Teraz najważniejsza część, czyli historia jaką moglibyśmy zobaczyć. Mowa o "Ostatnich Łowach Kravena", która to opowieść jest uznawana za jedną z najlepszych wśród przygód Spider-Mana. Jakby nie było, pisałem o tym na łamach StoneoneProjekt w  trzeciej części "Filmowy Świat Spider-Mana". Mój tekst znajdziecie TUTAJ! Chodzi o historię, w której Kraven Myśliwy (w Polsce komisy TM-Semic i 10-ty tom WKKM) zakopuje Spider-Mana żywcem i przejmuje jego rolę jako dosyć mroczna wersja Pajączka. Mamy też inny nowy aspekt w restarcie. Choć dla komiksowego fana nie jest to nowość, to ukazanie dorosłego Petera, który posiada małżonkę (Mary Jane) i pracuje jako nauczyciel w liceum, według Robinova w filmie będzie dość świeże. Jak Peter Parker radzi sobie z problemami dorosłych?

W tej sytuacji Andrew Garfield z racji wieku faktycznie odpada. Któż byłby starszą wersją Petera? Czyżby pojawiła się szansa na powrót (o nie!) Tobeya Maguirea? Przeciek poinformował, że mógłby to być również Ryan Gosling! Najlepszym wyjściem byłoby pewnie znalezienie kogoś zupełnie nowego, ale czy jeszcze można zaufać temu co robi Sony?

Na razie zalewa nas fala spekulacji, ale coś więcej dowiemy się być może w styczniu przyszłego roku, kiedy ponownie dojdzie do rozmów między Sony a Marvelem.

źródło CBM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz