niedziela, 28 czerwca 2015

Sandman - Joseph Gordon-Levitt o planach filmowych


Joseph nieco zmienił ton. Dotychczas pojawiały się wypowiedzi pozwalające wątpić w powodzenie projektu filmowego. Twórcy, w tym wspomniany Gordon-Levitt wypowiadali się zaznaczając trudności z przełożeniem rozległej opowieści na język filmu. Przyznam, że skoro zachwalano serial jako medium odpowiednie dla tego typu wielowątkowej historii, zacząłem zastanawiać się, czy przypadkiem nie dojdzie do zmiany. Wydaje się, że było to błędnym założeniem. 

Joseph Gordon-Levitt ostatnio skierował się w całkiem przeciwnym kierunku  i przekonywał, dlaczego to film jest właściwym miejscem docelowym dla Sandmana, a nie serial. Według niego, cała rzecz rozbija się o przekaz i możliwości jakimi dysponują media. Świat wykreowany przez Gaimana jest tak rozległy, ale przede wszystkim genialny wizualnie, że mimo czasów przynoszących wspaniałe możliwości dla świata serialu, nie będzie on w stanie zagwarantować nam rozrywki na odpowiednim poziomie. No cóż, trudno się nie zgodzić, kto czytał ten wie. Programy telewizyjne nadal nie mogą konkurować z wielkimi filmami na poziomie wizualnym. 

Wybór między ukazaniem pełnej opowieści, a skróconą wersją, ale na wysokim poziomie zadowalającym każdego wzrokowca.  Co wolicie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz