Druga wersja znajomo wyglądającego plakatu, ale tym razem na czele stoi nie Rogers, a jego przyszły przeciwnik - Tony Stark. Czyżby taka wymienność plakatowego lidera była sygnałem puszczającym oko odnośnie przyszłych wydarzeń w Civil War?
Dodaję przegapioną przy poprzedniej okazji informację, którą jest występ Falcona w filmie, co potwierdza umieszczenie go wśród wymienionej obsady.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz