Film oglądałem już trzykrotnie i za każdym razem jestem bardzo zadowolony. Jest tym czego oczekiwałem, a kolejny raz nie oznacza samego odtworzenia, ale pozwala rozbudować pewnego rodzaju mitologię Planety Małp i pogłębić wiedzę o nieznanych obszarach.
poniedziałek, 16 lutego 2015
Dawn of the Planet of the Apes - jak powstawały efekty
Film oglądałem już trzykrotnie i za każdym razem jestem bardzo zadowolony. Jest tym czego oczekiwałem, a kolejny raz nie oznacza samego odtworzenia, ale pozwala rozbudować pewnego rodzaju mitologię Planety Małp i pogłębić wiedzę o nieznanych obszarach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz