czwartek, 9 listopada 2017

Gwiezdne Newsy: Star Wars: The Last Jedi - Mark Hamill raczy nas spoilerem



- No to jak jest z tym pana Skywalkerem?

- Jest ok.

- Jest zły, czy dobry w najnowszym filmie?

- Jest w tym filmie...

Jeśli nie chcesz nie czytaj, czyli nie rozwijaj wiadomości, ponieważ jest w niej SPOILER. Oczywiście ta rozmowa się nie odbyła. Przynajmniej nie ze mną. Jednak w jednym z ostatnich wywiadów, faktycznie zapytano Marka Hamilla o losy Luke'a w najnowszej opowieści. Pytanie o to czy mrok ogarnął bohatera (mojego dzieciństwa, dorastania i wieku obecnego) dręczy fanów na całym świecie. Film jest prawdziwym wydarzeniem i prawda jest taka, że ten temat interesuje osoby nawet spoza kręgu oddanych fanów.


Nie wiadomo na ile aktor chciał uchylić rąbka tajemnicy, ale w wywiadzie dla Disney Insights Insider zdradził, że Luke nie przeszedł na ciemną stronę mocy. W The Force Awakens zobaczyliśmy, że postać przeszła pewnego rodzaju przemianę, ale nie jest to tożsame z całkowitą zmianą  przekonań. Nie stał się zły.  Według aktora mamy tu do czynienia z kolejną inkarnacją Luke'a i to całkiem niespodziewaną, co z kolei wyrwało Marka z jego strefy komfortu i stało się prawdziwym wyzwaniem.

W filmie podstawowa osobowość Luke'a się nie zmieniła, z wyjątkiem tego, że jest starszy i jego życiowe doświadczenia mogły wpłynąć na obecny stan. Życie go nie rozpieszczało, a my mamy czekać na masę zaskakujących niespodzianek. Obecne odrętwienie i pesymizm niegdysiejszego bohatera galaktyki, szokuje i jest dalekie od symbolu nadziei. Rezygnacja ze wszystkiego co reprezentował jest radykalną decyzją, co wskazuje na prawdziwy dramat w życiu człowieka. Będziemy mieli okazję poznać, odkrywać wszystko co do tego doprowadziło.

Osobiście wyczekuję z ogromną niecierpliwością.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz