Pojawiło się nagranie z Tomem Hardy'm, w którym widzimy scenę z filmu. Aktor spada na materac, który w rzeczywistości będzie kawałkiem twardej ziemi. Po chwili wstaje, otrzepuje się i prowadzi z kimś rozmowę. Wygląda jakby mówił w powietrze, w każdym razie gdzieś poza kadr, także możemy podejrzewać, że chodzi o symbionta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz