sobota, 31 stycznia 2015

X-Men: Apocalypse - Rose Byrne powróci jako Moira MacTaggert. Kogo zobaczymy w latach 80-tych?


Producent i scenarzysta filmu Simon Kinberg potwierdził, że zobaczymy ponownie Moirę, a do tego rola tej postaci będzie znacząca dla ukazanych wydarzeń. Przypomnijmy, że Charles wykasował jej wspomnienia, co mogłoby zasugerować koniec dalszych występów, co faktycznie się potwierdziło w DOFP. Oczywiście wcale nie musiało jej być, gdyż obecność nie była konieczna w obliczu tego co widzieliśmy. Pamiętajmy, że w komiksach również nie zawsze towarzyszyła grupie mutantów. Tutaj zrobię przerywnik i dodam od siebie, że jeśli miałby powstać serial, o którym niedawno informowałem, to mógłby opowiadać o Moirze i jej studentach na Muir Island. Wracając do Moiry, jej spotkanie z X-Men jest dla niej czymś nowym, bo po prostu ich nie zna. Jej relacje z Charlesem, które rozpoczęły się w First Class były bardzo interesujące i Kinberg ma nadzieję na ich kontynuację. Film ma być etapem końcowym dla bohaterów poznanych w FC i zwieńczeniem pewnego etapu. Postacie są młode i nie ma wiele więcej do opowiedzenia na ten czas, ale jest to doskonały moment na podsumowanie tego co do tej pory widzieliśmy i co dla Xaviera, Raven i Hanka oznacza nadanie pewnego kształtu i kierunku na przyszłość. Czy to oznacza, że zobaczymy nową trylogię?


Lata 80-te, w których osadzony będzie najnowszy film X-Men może być dobrym momentem do ukazania postaci jakich jeszcze nie było okazji przedstawić bliżej na ekranie. Któż to może być? Pierwszą postacią jaka przychodzi na myśl jest Dazzler. Simon Kinberg zapytany przez Entertainment Weekly o Alison zaśmiał się, ale odpowiedział, że na pewno biorą pod uwagę bohaterów, którzy pasują do epoki i jej występ jest występ jest całkiem możliwy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz