Wygląd ana to, że będziemy mieli powtórkę kultowej (chyba można śmiało tak nazwać) sceny z Quicksilverem, a przynajmniej podobnej manifestacji jego mocy. Bryan Singer wystawił fotkę, na której widać fruwających ludzi z podpisem wskazującym na sprawcę zamieszania. Niestety sam Evan Peters nie pojawia się na tej fotce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz