środa, 16 marca 2016

Komiksowe Plotki: O czym będzie Civil War 2? Po której stronie stanie Spider-Man?


Jak doskonale pamiętacie, w szalenie interesującej pierwszej części Peter Parker ujawnił swoją podwójną tożsamość i poparł projekt, za którym stał Iron Man (chociaż oczywiście nie sam, bowiem towarzyszyło mu kilku innych nadętych jegomościów). Tony, jak to ma w zwyczaju, zauroczył niezbyt zamożnego bohatera, dał mu wyprawkę (niektórzy bardzo polubili Iron Spider Armor) i kusił potencjalnym rajem za jedyne kilka srebrników. Wszystko potoczyło się w troszkę inny sposób, a los po raz kolejny nie oszczędził poturbowanego życiowo Pajączka (nie tylko życiowo).


Czasy się zmieniają, ale jakaś wojna zawsze się znajdzie, ku uciesze gawiedzi i tych, którzy jakieś zyski zawsze na niej mają, nie zważając na postronne ofiary. Przed nami Civil War 2, która to historia ponownie stawi superbohaterów w niezbyt komfortowej sytuacji. Zanim ktoś zginie (na tym to polega), dowiemy się (co nas szalenie interesuje) jaki będzie podział stron, mając świadomość, że w tzw międzyczasie dojdzie zapewne do pewnego przetasowania.


Na czym będzie polegać nowy konflikt i wokół kogo skupią się dwa obozy? W pierwszym narożniku stanie Captain Marvel, a po drugiej stronie ponownie zobaczymy Iron Mana. Jak to zwykle bywa sprzeczka wyniknie z metodyki działania. Głównym punktem programu, ością w gardle, włosem w oku, wrzodem na d... problemem stanie się (tego się nie spodziewaliście) podejście do super złoczyńców. Pierwsza grupa, którą dowodzić będzie Captain Marvel optować będzie za schwytaniem przestępców zanim jeszcze popełnią zbrodnię (taka krucjata, aby wyplenić zło, zdusić je w zarodku). Ekipa Iron Mana poprze racje swojego lidera, według którego nie można karać za zbrodnie, jakiej jeszcze nie popełniono.

Wygląda na to, że Stark wyciągnął wnioski od czasu poprzedniego konfliktu, a jego stanowisko złagodniało. Czyżby twórcy Marvela chcieli osłodzić wizerunek bohatera?

Marvel potwierdził, że Spider-Man weźmie udział w wojnie domowej, nie zdradzając jednak, po której stronie się opowie. Bohater stanie przed nie lada dylematem. Z jednej strony, Peterowi jakiego od lat znamy moralnie bliżej do stanowiska Iron Mana, ale czy dwa razy wchodzi się do tej samej wody? Czy nie będzie bał się zaufać człowiekowi, który niegdyś, przy podobnej okazji, okazał się wielkim rozczarowaniem? Pytanie, czy Peter nadal jest niepoprawnym idealistom, czy nie wybierze praktycznego rozwiązania, które może zapobiec tragediom, które spotykały go na przestrzeni lat ze strony nikczemników wchodzących z buciorami, również w jego życie poza kostiumowe.


Mamy jeszcze jeden aspekt tego wydarzenia. W zreorganizowanym świecie Marvela, będziemy mieli dwóch Spider-Manów. Obok Petera Parkera pojawi się Miles Morales, który jak już mogliście się zorientować wejdzie w skład nowej formacji Avengers. Czy pajęczy bohaterowie staną po jednej stronie, czy też zobaczymy starcie dwóch Spider-Manów?

Poniższa okładka może zdradzić Wam odpowiedź na, niektóre z tych pytań!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz