sobota, 12 kwietnia 2014

Zero SEXu dla Żółwi!

Pod tym przewrotnym tytułem kryje się wypowiedź Megan Fox, której udzieliła dla Entertainment Weekly. Wiemy już, że żółty kombinezon został zastąpiony, kurtką (w tym samym kolorze) i dżinsami. Jeśli oczekujecie, że te wdzianko opadnie na ziemię, to złudne Wasze nadzieje. Film ma być pozbawiony uwydatnianej wszędzie seksualności, a także daleki od tego typu ukazywania kobiet. Nalegał na to sam reżyser Jonathan Lieberman. Wskazuje to na familijny charakter produkcji.

Filmowa April zdradza również, że dawne niesnaski pomiędzy nią, a Michaelem poszły w niepamięć.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz