Po rezygnacji Toma Hardy'ego z udziału w filmie mówiono, że zastąpi go Jake Gyllenhaal, ale niestety tak się nie stanie. Oczywiście "niestety" jest teoretycznym stwierdzeniem, gdyż wynik poszukiwań aktorów do tej roli, może przerosnąć nasze oczekiwania. Ciekawe co jest powodem tego, iż gwiazdy uciekają od postaci Ricka Flaga. Czyżby faktycznie była to źle rozpisana rola?
Równie szybko co informacje o rezygnacji, pojawiają się newsy o kolejnych kandydatach. Do kolejki oczekujących dołączyli Jon Bernthal i Joel Edgerton.
To jednak nie koniec wiadomości. Znany z True Blood, Joe Manganiello brany jest pod uwagę do roli Slade'a Wilsona, czyli Deathstroke'a.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz